Narty w Alpach i Dolomitach
Nr 1 w Polsce

Tatry Wysokie - Tatrzańska Łomnica

Opis ogólny

Tatrzańska Łomnica to legenda. Słynna była zachodnia ściana górującego nad osadą szczytu, bo uchodziła za jedną z trudniejszych w Tatrach. Sławę miała i sama wioska – od stu już lat snobistyczny kurort górski z symbolami w postaci wytwornego hotelu Grand (podobnego wiekiem i architekturą do sopockiego imiennika) oraz stokami Łomnickiego Sedla. Ostatnio sporo się tam zmienia, ale szczęśliwie wciąż czuć dawny klimat.

Spektakularnymi inwestycjami minionych lat są wygodne i szybkie krzesełka z kurortu na tzw. Start, a wyżej – nowoczesna gondola na Skalnate Pleso. W efekcie „zdolność przewozowa” stacji zwiększyła się o 1/3. Co więcej, konstrukcja wyciągów pozwalają na kursy nawet podczas silnego wiatru – a ten w Tatrach często daje się we znaki.

Oczywiście, poprzednio pracujące na tym odcinku gondole, czteroosobowe ledwie i sprawiające wrażenie zbudowanych w zamierzchłych czasach (choć w rzeczywistości pochodzące ledwie z 1992 r.), miały swój urok. Lecz tym bardziej można się zdumieć tempem postępu technologicznego w instalacjach narciarskich.

Zmodernizowano także sztuczne dośnieżanie: sięga ono 1751 m n.p.m., armatek nie ma zatem jedynie w najwyższych partiach stacji, czyli na Łomnickim Sedle, które i tak wymagają większych umiejętności narciarskich.

Atmosferę Łomnicy tworzy też słynna kolej ze Skalnatego Plesa na sam szczyt. Jej idea pojawiła się w 1934 r. i do dziś zastanawia, jak można było wtedy w tak trudnym terenie wybudować stację kolei: Łomnicki Szczyt liczy 2634 m n.p.m. i nawet turystyczne nań wejście nie należy do łatwych. Dopiero 20 lat temu wymieniono system napędu (m.in. zbędne stały się stalowe podpory), ale w wagoniku wciąż może zmieścić się ledwie 15 osób. Wyjazd ma charakter wyłącznie widokowy: na nartach żlebami Łomnickiego Szczytu udaje się zjechać tylko największym śmiałkom. Można najwyżej skusić się na nocleg (połączony z kolacją i śniadaniem) w pokoikach górnej stacji.

Tak czy tak, Tatrzańska Łomnica oferuje najdłuższą nartostradę na Słowacji: o ile czynne są krzesełka w kotle nad Skalnatym Plesem (podobnym do Gąsienicowego), to odległość od ich górnej stacji na sam dół sięga 6 km. Więcej: do pokonania jest największa różnica poziomów w Europie Środkowej (z ok. 2100 m n.p.m. zjeżdża się na 900 m n.p.m.).

Przyjemność psuje jedynie widok spustoszeń po huraganie z 2004 r.: okoliczne wzgórza, niegdyś pięknie zarośnięte, dziś pokryte są kikutami drzew. Choć rozpoczęto już ponowne zalesianie, to na efekty przyjdzie poczekać.

Nowością jest też Music Pub Humno tuż przy dolnej stacji nowych krzesełek – ma przede wszystkim służyć jako arena apres ski lub weekendowych dyskotek (na dwóch poziomach może bawić się 300 osób). Utrzymany jest w stylistyce szałasu (wykonano go ze starego drewna), a i wystrój nawiązuje do narciarstwa – można obejrzeć sprzęt z pierwszej połowy minionego stulecia, a miejscem pracy DJ-a jest stary ratrak. Humno chwali się największym w Tatrach wyborem drinków, ale już jego kuchnię trudno polecać.

Dużo lepiej karmi Ladislava „Laco” Kulanga, najsłynniejszy na Słowacji „nosicz” (czyli górski tragarz), w swoim barze nieco poniżej górnej stacji kolejki na Skalnate Pleso. Już w sieni można zobaczyć nosidła, których używał w czasach, kiedy w Tatrach nie było jeszcze wielu kolejek czy skuterów śnieżnych, więc jedzenie i inne towary trzeba było dostarczać do trudno dostępnych schronisk pieszo. Swego czasu Laco potrafił, na przykład, wnieść ze Startu do swojej Skalnej Chaty ładunek 176 kg. Warto zamówić tam sobie przednią fasolową, a gospodarzowi postawić piwo i poprosić, by opowiedział o Tatrach.

Krzysztof Burnetko

redaktor naczelny "Ski Magazynu", prowadzi blog "W śniegu i po śniegu"

Ski Info

Tereny narciarskie: 888 – 2196 m n.p.m. Tatrzańska Łomnica, Smokovec, Szczyrbskie Jezioro

Trasy: 23 km w tym: ok. 40% tras łatwych, ok. 55% tras średnich, ok. 5% tras trudnych.

Wyciągi: 20 w tym: 9 orczyków, 7 krzesełek, 4 kolejki linowe.

Karnety: cena 6 dniowego karnetu ok. 156 EUR.

Przykładowy dojazd

Z Cieszyna: drogą E 462 na Żylinę/Olomouc, E 75/ 11 kierunek na Żylinę, wjazd na Słowację (obowiązek posiadania koła zapasowego) przejazd przez Cadca i dalej w Żylinie, kierunek na Poprad drogą E 50 / D1. Zjazd na drogę 534 (przed Popradem) na Stary Smokovec i Tatrzańską Łomnicę. Razem ok. 235 km.

Z Łysej Polany: drogą 67 na Żdiar za Tatrzańską Kotliną zjazd na drogę 537 na Tatrzańską Łomnicę. Razem ok. 30 km.

Lotniska: Poprad ok. 20 km, Kraków ok. 145 km.

Livigno
Folgarida Marilleva
Skirama Dolomiti
Dolomiti Superski
Trento Funivie
Funivie Campiglio
Val di Sole
Madonna di Campiglio